Opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu spędzają sen z powiek wielu kredytobiorcom w Polsce, którzy są zmuszani przez banki do ich ponoszenia pod groźbą nie uruchomienia kredytu. Niejednokrotnie są to bardzo wysokie kwoty, nieadekwatne do przedmiotu ubezpieczenia, czyli kwoty, którą dany bank uznał za tak zwany „niski wkład”.
Należy dodać, że wspomniane opłaty z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu kredytu hipotecznego, gdyż to podczas jego przyznania najczęściej z nimi się spotykamy, zostały uznane za tak zwane bezprawne zapisy umowne (inaczej zwane „klauzulami abuzywnymi”), czyli takie, które nie powinny znaleźć się w omawianych umowach kredytowych. Z uwagi na to, jeśli konkretna umowa pomiędzy konsumentem a bankiem zawiera wspomniane zapisy (które nie są indywidualnie ustalane a narzucone przez bank na wzorcu umownym umowy), istnieje możliwość pozwania banku w procesie cywilnym, by ten zwrócił wszelkie kwoty pobrane z tytuły ubezpieczenia niskiego wkładu własnego.
Kto i kiedy może pozwać bank? Zgodnie z treścią przepisów art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Dlatego też z dniem pobrania opłat od ubezpieczenia niskiego wkładu po stronie konsumenta, który podpisał z bankiem umowę o kredyt hipoteczny powstało roszczenie o zwrot tej opłaty, czyli o zapłatę pobranych przez bank kwot.
Stroną w takim procesie może być każdy kto był stroną umowy kredytowej, w której znajdują się zapisy o opłatach za ubezpieczenie niskiego wkładu, które są uznane za klauzule abuzywne. Oczywiście, pozwać bank może tylko ten podmiot, z którym nie omawiano opisywanych zagadnień w sposób zindywidualizowany, to jest przedłożono mu gotowy wzorzec umowny, na którego treść nie miał on jakiegokolwiek wpływu. Jeśli zaś konsument mógł sobie wybrać towarzystwo ubezpieczeniowe, rodzaj kredytu czy wysokość opłat, wówczas nie będzie miał on podstawy, by wystąpić z pozwem przeciwko bankowi.
Nie mniej takie sytuacje zdarzają się sporadycznie, gdyż nie jest to w interesie banku udzielającego kredytu, który wówczas może nie zarobić tyle ile by chciał. Naturalnie bardzo często się zdarza, że kredyt hipoteczny jest brany przez małżeństwa lub osoby pozostające w niesformalizowanych związkach, wówczas stroną powodową w przypadku wystąpienia z pozwem o zwrot opłat z tytułu ubezpieczenia niskiego wkładu są dwie wskazane w umowie kredytowej osoby.
Podsumowując, trzeba zauważyć, że jeśli zostaną spełnione warunki uznania konkretnych zapisów za klauzule abuzywne, wówczas stroną powodową może być każdy, kto zawarł umowę z bankiem o kredyt hipoteczny. Może to być pojedyncza osoba a także kilka osób, jeśli były stronami owej umowy. Generalnie od czasu pobrania pierwszej raty konsument ma prawo pozwać bank i prosić go o zwrot pobranej kwoty wraz z należnymi odsetkami.